Klucz z grzechotką. Narzędzia dla początkujących, cz.1

Pomysł na taki mini-cykl o narzędziach dla początkujących chodził mi po głowie od dawna. Jak działają narzędzia? Zaczynamy!

„Kiedyś to były narzędzia”!

Bardzo często czytam o tym, że jakieś narzędzie jest tandetne, bo rozsypało się w rękach po pierwszym użyciu. Że klucze są robione z plasteliny, a dobre narzędzia skończyły się w latach 50-tych. Jest w tym trochę prawdy, bo masowo produkowany sprzęt nie jest tak dobry i wytrzymały jak dawniej (są oczywiście wyjątki). Jest za to tani, więc nie musi wystarczyć na całe życie, bo częściej można go zmieniać. Wśród tych opinii o „plastelinowatości” narzędzi, bardzo często użytkownicy wspominają o grzechotkach, takich na klucze nasadowe. Cykl o narzędziach dla początkujących zaczniemy więc od grzechotek.

Jak prawidłowo nimi pracować? Jak zbudowany jest taki klucz? Dlaczego czasami się psuje?

IMGP2763
Grzechotki, czyli jak zrobić coś szybciej.

Nie mam pojęcia jak wyglądała praca w warsztatach przed erą grzechotek. To musiało być coś jak centrum miasta z fontanną, ale bez kebaba. Kiedy wracasz z imprezy możesz wprawdzie się orzeźwić, ale na ciepłą bułkę z cienko ciętym mięsem i sosem czosnkowym nie masz co liczyć. Przeżyjesz? Oczywiście! Ale co to będzie za życie…

Były zatem kiedyś takie czasy, że majstry gimnastykowały się z płaskimi i oczkowymi kluczami, a jak ktoś przywiózł sobie grzechotkę zza zachodniej granicy, ci starsi pukali się w głowę. Bo przecież to narzędzie dla sierot. Teraz grzechotki są na szczęście bardziej popularne i nawet duży remont auta nie musi oznaczać, że na drugi dzień będziesz walczył z nadwyrężonymi mięśniami. Silną rękę zawsze możesz sobie wyćwiczyć korzystając z innego narzędzia. O ile, oczywiście, jesteś facetem.

Jak działa grzechotka, czyli rozbierana sesja

Działanie klucza z grzechotką jest banalne. W odlewie znajduje się specjalny element, który na obwodzie ma kilkadziesiąt nacięć. Zazwyczaj jest ich 45, albo 72 – na co się to przekłada? O tym za chwilę. W tym samym odlewie znajdują się także dwie zapadki ułożone w lustrzanym odbiciu i mały przełącznik przymocowany śrubą, albo trzpieniem, do wyboru kierunku pracy klucza. W zależności od strony, na którą przestawimy przełącznik, duża tuleja będzie blokowała się o prawą, albo lewą zapadkę, co odpowiada odkręcaniu, albo przykręcaniu śruby. Proste, prawda?



Wróćmy na chwilę do liczny nacięć. Wspomniałem, że jest ich 45, albo 72. Co to ma do rzeczy? Otóż im więcej tych nacięć, tym kąt obrotu śruby, albo nakrętki jest mniejszy. Jeśli tę samą śrubę zechcemy odkręcić kluczami o różnych kątach pracy, to znacznie bardziej uniwersalna grzechotką będzie ta z 72-ma zębami. Bo odkręcimy śrubę mając po bokach mniej miejsca. Łapiesz? W wąskim miejscu, gdy nie masz zbyt dużego pola manewru na prawo i lewo, już minimalny ruch spowoduje odkręcenie o kilka stopni nakrętki (przy 72-óch zębach). Ponieważ nacięć jest więcej, już znacznie mniejszy kąt wychylenia spowoduje zakleszczenie się pierścienia w zapadce.

1/4, 3/8, a może 1/2 cala?

Najczęściej spotykane rozmiary grzechotek i kluczy nasadowych to 1/4, 3/8 i 1/2 cala. W zestawach z najmniejszą grzechotką największe nasadki będą miały rozmiar w okolicach 10-tki, maksymalnie 13-tki. Możemy wykorzystywać ją w połączeniu z bitami, jest mała i wygodna, ale także mniej odporna na duże siły. Więc nie przyda się do remontów zawieszenia w samochodzie, duże lepiej sprawdzi się przy serwisie rowerów i drobnych naprawach w domu. Chyba najbardziej popularnym rozmiarem grzechotki jest 1/2 cala. Tutaj, z kolei problem z rozmiarem występuje w drugą stronę – założysz nasadkę 32, ale z ósemką będzie już problem. Są oczywiście nasadki, w których tylna część ma średnicę odpowiadającą rozmiarami kwadratowy 1/2 cala, ale w standardowych zestawach zazwyczaj ich brakuje. Ponadto spora dźwignia przenosi na nasadkę dużą siłę, przez co nakrętka, albo śruba dużo łatwiej może ulec uszkodzeniu. Rozwiązaniem pośrednim jest 3/8 cala. Dla mnie jest to taki trochę kosz na niedopałki ustawiony na parkingu w rezerwacie przyrody. Niby można zapalić, ale trzeba być skończonym durniem, żeby robić to w takim miejscu. Nasadek na 3/8 cala jest znacznie mniej.

Na co zwracać uwagę przy zakupie grzechotki?

Wybór klucza nie jest skomplikowany. Zacznij od tego, do jakich celów zamierzasz go użyć. Później spróbuj oszacować ile masz do wydania. Nie wybieraj za wszelką cenę maksymalnie dużego zestawu, bo zazwyczaj ilość elementów jest imponująca, ale wszystkiego i tak nie użyjesz. Ja lubię grzechotki powlekanie tworzywem sztucznym, np. takie. Do większości grzechotek można kupić zestaw naprawczy, na wypadek, gdyby wstąpił w Ciebie diabeł i dał Ci na chwilę siłę Hulka, właśnie wtedy, gdy grzebiesz przy skuterze.

Jak mądrze używać grzechotki

Widzieliście kiedyś, żeby facet próbował udawać śmigło kręcą się na własnym penisie? No właśnie, ja też nie. To w sumie zrozumiałem, bo penis służy do znacznie bardziej pożytecznych rzeczy, niż udawanie ośki śmigła. Dlaczego zatem wielu mniej lub bardziej doświadczonych mechaników przedłuża grzechotkę rurą? Nie mam pojęcia. Robienie z dźwigni, obliczonej przez mniej lub bardziej doświadczonego inżyniera, jeszcze większej dźwigni, kończy się katastrofą. Nikt rozsądny nie zapuści się nocą na bydgoskie Szwederowo z ajfonem, po to, żeby podbić do grupki młodych mężczyzn i zapytać, czy mają kod do Deezera na abo premium na 3 miesiace. Ale rurkę na grzechotkę to już zapnie. Pomimo, że też może upaść na twarz i dostać rurką po ryju.

Jeśli walczysz z zapieczoną śrubą, użyj oleju penetrującego, a jeśli koniecznie chcesz sobie coś przedłużyć, użyj do tego celu pokrętła.
 

 

 

 

 

error

Znajdziesz mnie też tutaj

YouTube
YouTube
Instagram