Jaka wiertarka, czyli uroki internetu
- Moc narzędzia: optymalne w domowych zastosowań będą narzędzia z zakresu 500-700 Wat. Pozwoli nam to bez problemu wiercić w drewnie, stali i betonie.
- Maksymalne średnice wiercenia w podstawowych materiałach: drewno, stal i beton.
- Prędkość obrotowa na biegu jałowym – ma znaczenie przy precyzyjnym wierceniu. Warto kupić model z regulowaną prędkością obrotową.
Rada Fleksa: nawet najlepsze jakościowo narzędzie nie sprosta naszym oczekiwaniom, jeśli wykorzystamy je wbrew zaleceniom producenta. Oznacza to, że należy unikać ekstremalnych obciążeń i pracy niezgodnej z instrukcją obsługi(częstą praktyką jest wykorzystywanie wiertarki w roli mieszadła do klejów i farb).
Dla większości kupujących narzędzie, jego zawartość jest zagadką. Producenci unikają pokazywania wnętrza narzędzi z różnych względów. Pan Fleks daje jednak możliwość bardziej szczegółowego zapoznania się z budową narzędzia 😉
Które z zaznaczonych elementów przekładają się na trwałość i funkcjonalność narzędzia?
- Silnik – podobnie jak w autach: mocna i trwała jednostka napędowa zagwarantuje nam spokojną i wydajną pracę. Niektóre z narzędzi mają specjalną powłokę chroniącą uzwojenie wirnika przez pyłem i kurzem.
- Przekładnia – bardzo ważny element. Solidna przekładnia lepiej znosi większe obciążenie, zwiększając wytrzymałość narzędzia. Kolejna miejsca legenda głosi, że przekładnie w tanich narzędziach są wykonane z tworzywa sztucznego. Nieprawda – są to zazwyczaj odlewy: mniej lub bardziej trwałe, ale zazwyczaj odlewy. Optymalnie pracują narzędzia, których przekładnia ma obudowę z odlewu – wpływa to na oddawanie ciepła powstałego podczas pracy.
- Łożyskowanie – tutaj akurat w legendach jest sporo prawdy: producenci tańszych narzędzi nie stosują pełnego łożyskowania, ale tuleje. Pokazuję to na przykładzie posta opisującego różnicę w szlifierkach oscylacyjnych.
- Szczotki – wbrew pozorom dość istotny element: szczotki w tanich narzędziach często są wykonane z miękkiego grafitu, przez co kruszą się i pylą, prowadząc często do zwarcia na komutatorze. Do mniej popularnych wiertarek trudniej będzie nam znaleźć zapasowe szczotki.
Rada Fleksa: Producenci stosują w narzęzdziach dwa sposoby zmiany kierunku obrotów silnika: przestawiany szczotkotrzymacz lub elektroniczny przełącznik nad włącznikiem spustowym. W pierwszej opcji wrzeciono wiruje w obu kierunkach z tą samą prędkością, ale zmiana kierunku obrotów jest mniej wygodna. Przełącznik elektroniczny sprawdza się przy wykorzystywaniu narzędzi w roli wkrętarki. Wybierajmy model, którego rozwiązania bardziej przydadzą się w codziennej pracy.
Kiedy zdobędziemy już wystarczającą ilość wiedzy, pora na zakupy. Alternatywą dla stacjonarnej sieci sprzedaży jest sprzedaż internetowa. Oprócz niewąpliwych zalet (możliwość błskawicznego porównania konkretnych modeli, niższe ceny, etc.) warto pamiętać o możliwych trudnościach, z których najbardziej dokuczliwe mogą się okazać: brak potwierdzenia oryginalności i pochodzenia narzędzia, kłopot z serwisem (część producentów wymaga odesłania uszkodzonego narzędzia do sprzedawcy lub serwisu).
Oczywiście aby zakupy były w pełni satysfakcjonujące, przed wyjście do sklepu warto… wspisać do Google’a pytanie: „jaką wiertarkę wybrać?”.
W jednym z kolejnych postów majsterkowicze znajdą kilka rad dotyczących samodzielnej konserwacji i obsługi narzędzia.