Materiały na meble warsztatowe – drewno, czy stal?
Co znajdziesz w artykule?
Mali chłopcy mają swoich bohaterów – Spidermana, Iron-Mana, albo lokomotywę Tomka. Ci więksi także – to zazwyczaj drewno, albo stal.
W jednym z poprzednich odcinków Akademii Pana Fleksa opowiadałem wam o materiałach, z których można budować meble. Było zatem o OSB, MDFie, drewnie, płycie wiórowej, itd. Ale ponieważ majsterkowanie to nie tylko prace stolarskie, dzisiaj będzie o czymś znacznie cięższym – o meblach ze stali.
Po co komu meble ze stali?
W warsztacie mamy najczęściej zbyt dużo rzeczy i zbyt mało miejsca. Dlatego też zazwyczaj staramy się zagospodarować każdy kąt, aby upchnąć w nich narzędzia, materiały i tysiąc innych rzeczy, dla których właściwym miejscem jest szopa, piwnica, albo garaż. Ze słoikami, rowerkami i autem włącznie. Niektóre materiały, jak chociażby drewno, ważą sporo, a opieranie ich o ścianę nie zawsze się sprawdza. Długie deski trudno też ułożyć na drewniany regale. Druga sprawa to warunki, jakie panują w tych naszych warsztatach – nawet niewielka wilgoć sprawia, że szafki z drewna absolutnie się nie sprawdzą, podobnie zresztą, jak płyta wiórowa, albo inny materiał drewnopochodny.
Skąd brać stal i jak się za nią zabrać?
O ile w przypadku mebli z drewna, albo materiałów drewnopochodnych nie będziemy mieli trudności ze znalezieniem materiałów z odzysku, o tyle w przypadku stali sprawa się już komplikuje. Bo o regularne czyszczenie wiat śmietnikowych dbają wyspecjalizowani złomiarze, tzw. Skoroświty. Ratunkiem są oczywiście składy ze stalą, a także… złomowiska. Jeśli nasz projekt ma być jakąś typowo garażową pomocą, nie ma znaczenie, czy ścianki we wszystkich profilach będą miały 2, czy 3 mm – można je dowolnie łączyć. Takie profile z odzysku mogą być także skorodowane, pomalowane, etc – przy pomocy prostych narzędzi możemy przywrócić im blask.
Czego potrzebujesz do zabawy ze stalą?
Jeśli zajmujesz się amatorsko stolarstwem, wahlarz narzędzi, jakie możesz wykorzystać w swojej pracy jest przeogromny. Chociażby do samego cięcia – masz przynajmniej kilkanaście rodzajów narzędzi, mnóstwo wersji i marek. A stal? Szlifierka kątowa, albo przecinarka – nie ma tu specjalnych wyrzynarek, pił, etc. Mam wrażenie, że wyposażeniem w bardzo podstawowe narzedzia do obróbki stali jest tańsze, niż analogiczny warsztat stolarski. W wersji minimum wystarczy co szlifierka kątowa. O ile jednak w przypadku stolarki, łączenie drewna jest banalnie proste i sprowadza się do wbicia gwoździa, wkręcenia śruby, albo posmarowania klejem i ściśnięcia dwóch elementów, o tyle łączenie metalu wymaga najczęśniej spawarki. Nie rób sobie nadziei – ja wiem, że w marketach budowlanych znajdziesz sporo rozwiązań do tzw. spawania na zimno, ale to nie jest absolutnie to samo, co spawarka. Metod spawania jest przynajmniej kilka, a co za tym idzie – przynajmniej kilka rodzajów sprawarek. Różnią się sposobem wytwarzania łuku, przeznaczeniem, etc. Temu jednak poświęce osobny wpis.
Szczotki, ściernice i inne gadżety
Aby zacząć przygodę ze stalą przydadzą się jeszcze tarcze do szlifowania i cięcia, parę pomocników ułatwiających pozycjonowanie elementów. Ale także – i to bardzo ważen – odpowiednie wyposażeniem z zakresu BHP. Na ten temat pisałem już wcześniej w ramach Akademii – to bardzo ważne, nie lekceważcie tego. Podczas spawania możemy ulec poparzeniu, może także ucierpieć nasz wzrok. Dlatego też jeśli planujecie na poważnie zająć się stalą, albo nawet wówczas, gdy robicie to w ramach hobby, absolutne minimum to mocne i grube rękawice i maska spawalnicza. Ważne jest też to, żeby spawać w pomieszczeniach, które zapewniają dobrą wentylację. Spawanie niektórych rodzajów stali – oprócz tego, że trudne, jest niezwykle szkodliwe dla zdrowia.
Czym jest Akademia? To cykl poświęcony majsterkowaniu. Będę w nim opowiadał o narzędziach, projektach i własnych doświadczeniach. Podzielę się z Wami swoimi patentami – autorskimi, albo podpatrzonymi u bardziej doświadczonych.
Materiały z cyklu Akademia Pana Fleksa będą ukazywały się raz w tygodniu. Patronem cyklu jest Dedra.
Znasz poprzednie teksty cyklu? Jeśli nie, nic straconego – poniżej znajdziesz listę i linki:
- Niezbędnik majsterkowicza – czego potrzebujesz, żeby zacząć? – to tekst o tym, że aby zacząć, nie trzeba być milionerem.
- Nie daj się… wkręcić, czyli jak wybierać mądrze pierwsze narzędzia – podpowiadam w nim jak nie dać się wkręcić w zbyt drogie narzędzia.
- Jak zrobić donicę do ogrodu? – to pierwszy z projektów, który wykonuję przy użyciu podstawowych narzędzi.
- Niedrogie wkrętarki akumulatorowe: DED 7880B i DED 7874 – test podstawowych modeli wkrętarek w atrakcyjnej cenie.
- Materiałoznawca, czy materialista, czyli z czego tworzyć projekty DIY? – jaki materiał nadaje się na pierwsze projekty?
- Pilarka, wyrzynarka, czy ukośnica, czyli czym ciąć? – co najlepiej sprawdzi się w domowym warsztacie?
- Jak nie zrobić sobie krzywdy, czyli BHP w warsztacie majsterkowicza – uważaj! Narzędzia bywają niebezpieczne!
- Dedra DED 7745 – ukośnica dla początkujących – co potrafi niedroga ukośnica?
- George Nakashima i live-edge, czyli stylowy stół na taras – ukośnica, wkrętarka i parę wkrętów – czy to wystarczy, żeby zrobić gustowny stół?